Apple Silicon bije rekordy wydajności i budzi wiele emocji zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych. Wielu autorów oprogramowania nie przygotowało jeszcze nowych wersji swoich programów na architekturę ARM. Czy należy się jednak tym przejmować? Długo się zastanawiałem nad zakupem swojego nowego MacBooka opartego o architekturę ARM. Przeciętny użytkownik nie zauważy żadnych problemów, ale czy jako programista – będę mógł od razu pracować na nowym sprzęcie, czy też może ten super wydajny Apple M1 będzie używany przeze mnie tylko do odpowiadania na emaile i przeglądania internetu?
W mojej pracy wykorzystuję przede wszystkim dużo oprogramowania, które w systemie instaluję za pomocą Homebrew. Od chwili premiery nowych komputerów, wchodząc na stronę Homebrew widziałem powolne zmiany statusów programów informujące o poprawnej pracy na architekturze ARM. Nie wszystko, z czego korzystam zostało na dzień dzisiejszy poprawnie uruchomione. Mimo to, zaryzykowałem i zakupiłem nowy sprzęt ze stajni Apple, zakładając że w najgorszym wypadku będę się posiłkował Raspberry PI i kontenerami Dockera. Po odebraniu komputera okazało się, że wszystko co można zainstalować przy pomocy Homebrew można używać poprzez Rosetta!
Jak uruchomić Homebrew poprzez Rosetta?
Jest kilka możliwości. Najłatwiejsza z nich to zduplikowanie terminala (systemowego czy też np. iTerm), a następnie wymuszenie uruchamiania go poprzez Rosetta.
Aby to wykonać – uruchamiamy naszego Findera i przechodzimy do zakładki „Aplikacje”. Odszukujemy aplikację terminala z której korzystamy, np. iTerm, klikamy prawym przyciskiem myszy i wybieramy „Powiel”.
W tej chwili posiadamy dwie kopie naszego terminala. Możemy zmienić jej nazwę tak aby było od razu wiadomo o co chodzi, np dodając „x86” do nazwy. Następnie – na jednej z wersji, ponownie klikamy prawym przyciskiem myszy i wybieramy „Informacje”.
W oknie które się otworzy należy zaznaczyć opcję „Otwórz, używając Rosetty”.
Od teraz, możemy uruchamiać nasz terminach w dwóch wersjach – natywnej dla architektury Apple Silicon oraz poprzez Rosettę. Używając terminala uruchamianego przez Rosettę możemy śmiało instalować wszystko czego potrzebujemy poprzez Homebrew. Nie zauważyłem żadnych problemów w działaniu takiego rozwiązania.