Dzisiejsze technologie napędzają rozwój internetu. Web 3.0 nadchodzi czy tego chcemy czy nie. Czym jest jednak Web 3.0 oraz jak ma się to do tego co mamy aktualnie? Postaram się przybliżyć ten temat. Zacznijmy jednak od odrobiny historii aby zorientować się gdzie jesteśmy.
Web 1.0 (dawno temu)
Web 1.0 był pierwszym spojrzeniem na sieć Internet i trwał od jego początków do mniej więcej 2005 roku. Podstawowym celem jego działania było przekazywanie informacji. Strony internetowe były statyczne, tworzone przez ich autorów. Użytkownicy odwiedzający witryny nie mieli praktycznie żadnej możliwości ingerencji w treść znajdującą na stronie. Zaczynały powstawać pierwsze wyszukiwarki internetowe pozwalające na indeksowanie treści stron oraz ich łatwiejsze wyszukiwanie. Rola sieci była pasywna i pełniła rolę cyfrowej biblioteki z informacjami.
Web 2.0 (nadal)
Web 1.0 oraz sposób działania ówczesnego Internetu nie spełniał potrzeb rozwijającego się świata. To czas w którym Internet przeżywał prawdziwy rozkwit. Ludzie zaczęli wchodzić w interakcje pomiędzy sobą, za pomocą stron internetowych. Powstały media społecznościowe. Można było tworzyć treści, udostępniać, komentować oraz wyrażać emocje dotyczące przeglądanych w Internecie treści. Web 2.0 było prawdziwą rewolucją. Jej początki datuje się na około 2005 rok. W tym czasie intensywnie rozwija się Facebook, YouTube, Instagram, Google, Microsoft, Amazon, IMDB, Netflix oraz wiele innych serwisów które pozwalają na nieskrępowaną komunikację i interakcje pomiędzy internautami. To czas zakupów online, streamingu wideo oraz internetowych influencerów z milionowymi zasięgami. Nikt nie jest anonimowy i za wiele rzeczy płacimy swoimi prywatnymi danymi, które są wykorzystywane przez gigantyczne korporacje. „Twoje” dane nie należą wcale do Ciebie.
Web 3.0 (powoli nadchodzi)
Web 2.0 to przede wszystkim urządzenia mobilne, chmury obliczeniowe i media społecznościowe. W web 3.0 dochodzi do tego decentralizacja i blockchain, sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, sieć semantyczna oraz wszechobecność Internetu.
Sieć web 3.0 będzie działała w oparciu o zdecentralizowane protokoły oparte na technologiach blockchain. Dane znajdując się w bazach będą należeć do Ciebie, a nie do wielkich korporacji. Aplikacje internetowe nie będą potrzebowały obecnie istniejących serwerów, a handel będzie odbywał się bez pośredników takich jak np. banki.
Internet będzie bardziej inteligentny. W tworzenie treści będą zaangażowane algorytmy sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, a treści obecne w internecie będą lepiej dopasowane do tego co w danej chwili poszukujemy. Maszyny będą lepiej rozumiały to co piszą i w jaki sposób komunikują się ludzie.
Internet i inteligentne urządzenia będą wszędzie. Coraz częściej widzimy różnego rodzaju smart urządzenia, które łączą się z Internetem i pozwalają na sterowanie nimi z poziomu aplikacji w telefonie komórkowym. Możemy być pewni, że będzie ich tylko więcej.
Nowy Internet zapewni bardziej osobiste i spersonalizowane doświadczenia z korzystania z sieci.
Kiedy nadejdzie web 3.0?
Nie wiadomo kiedy będziemy mogli powiedzieć, że żyjemy w erze web 3.0. Duża część technologii jest już dostępna i zaczyna być powszechnie wykorzystywana, a każdego dnia pojawiają się niesamowite projekty które mogą wpisywać się w założenia web 3.0. Sądzę jednak, że potrzeba jeszcze wiele czasu aż web 3.0 będzie wszędzie w okół nas. Tym bardziej, że za technologią muszą iść jeszcze odpowiednie rozwiązania prawne…